#PRZYGOTOWANIA+NOCLEG
Wyjazd do Pragi był raczej spontaniczny tzn. zaplanowany z niewielkim wyprzedzeniem, ale decyzja, że jedziemy zapadła bardzo szybko. Przedstawiam najciekawsze atrakcje Pragi.
Mieliśmy pod koniec wakacji jeden wolny weekend bez planów i trzeba go było jakoś zapełnić. Do Pragi można dotrzeć na kilka sposobów, jednym z bardziej popularnych jest podróż Polskim Busem, gdzie za niewielkie pieniądze (zdarzają się promocje 10zł/osobę w jedną stronę) można znaleźć się w czeskiej stolicy. My nie byliśmy oryginalni, postanowiliśmy pojechać autem, a koszt podróży rozłożony na kilka osób nie był mocno odczuwalny. Ze Śląska do Pragi nie jest daleko, około 460km z Katowic. Pomimo odległości podróż mija dosyć szybko, ponieważ cała droga prowadzi autostradami. Obecnie jedynie w rejonie Ołomuńca są prowadzone prace drogowe, w związku z czym czasowo niektóre fragmenty drogi zwężone są do jednego pasa, podobnie odcinek Brno – Praga. My wliczając przerwy jechaliśmy około 5h. Pamiętajcie, że w Czechach obowiązują winietki, najkrótsza dziesięciodniowa to wydatek 310 koron (niewiele ponad 50zł). Hotel tradycyjnie zarezerwowany przez Booking, nam udało się znaleźć bardzo atrakcyjną ofertę – Hotel Atos, który jest usytuowany w samym centrum Pragi, około 10 minut piechotą od Mostu Karola w cenie 400zł ze śniadaniami dla 2 osób. Oprócz tego mieliśmy możliwość rezerwacji parkingu podziemnego na czas pobytu w hotelu w cenie 300 koron za dobę, który znajdował się jakieś 5 minut piechotą od miejsca zakwaterowania.
#HOTEL
Do hotelu przybyliśmy w piątkowy wieczór, w hotelowej recepcji powitał nas miły Pan z nienagannym angielskim. Formalności meldunkowe ograniczyły się do minimum. Otrzymaliśmy zniżkę do pobliskiej restauracji o nazwie Meduzzy, w której zjedliśmy później kolację. Jedzenie było przystępne cenowo, a jego jakość przeciętna (smaki to kwestia gustu), jednak o tak późnej porze (około 22:00) i pustym żołądku każdy miał ochotę zjeść cokolwiek, byle być sytym.
Gdzie spać w Pradze?
Odbyliśmy jeszcze krótki rekonesans po okolicy, łącznie z wieczorną wizytą na Moście Karola.
Sobotni poranek rozpoczęliśmy od śniadania w hotelu. Wybór jedzenia dosyć spory, kilka gatunków pieczywa, różne dodatki do nich. Można by podsumować je jako typowo europejskie śniadanie.
Booking.comJeśli chcecie spojrzeć na Pragę innym okiem, to polecam Wam serdecznie kapitalną relację Okiem Maleny
#MOST LEGII
Zwiedzanie miasta rozpoczęliśmy od przejścia Wełtawy mostem Legii, z którego można zejść na wyspę na środku rzeki. Można z niej podziwiać ładny widok na przybrzeżną część Pragi. Ogólnie wyspa jest terenem zielonym z niewielkim parkiem. Częste miejsce fotograficznych sesji ślubnych.
Z mostu Legii udaliśmy się brzegiem Wełtawy na drugą wyspę, na której znajduje się Pałac Zofin. Na wyspie można wynająć sprzęt pływający jak łódki, rowery wodne itp. Swoją drogą to Wełtawa jest pełna podobnego pływającego sprzętu.
#TAŃCZĄCY DOM
Na południe od mostu Legii znajduje się Jiraskuv most. Koło mostu po drugiej stronie ulicy znajduje się atrakcja Tańczący Dom. Zbudowany w 1996r. budynek przypomina kształtem sylwetkę tańczącej pary Freda Astaire i Ginger Rogers.
#OGRÓD BOTANICZNY
Następnie udaliśmy się w stronę ogrodu botanicznego, po drodze zatrzymaliśmy się przy Soborze św. Cyryla i Metodego (prawosławna cerkiew), myślę, że warto tutaj podejść zwiedzając miasto.
Co zobaczyć w Pradze?
Wstęp do ogrodu botanicznego jest bezpłatny, natomiast płaci się za wejście do szklarni. Zwiedzanie ogrodu w podstawowym zakresie zajmuje maksymalnie 30 minut. Myślę, że ogród jest ciekawy i można w nim zobaczyć ciekawe okazy. Do płatnych szklarni nie wchodziliśmy.
#GŁOWA FRANZA KAFKI
Z ogrodu botanicznego udaliśmy się w stronę ścisłego centrum miasta. Na rogu ulic Vladislavovej i Charvatovej znajduje się obrotowa głowa Franza Kafki.
#KOŚCIÓŁ PANNY MARII ŚNIEŻNEJ, OGRÓD FRANCISZKAŃSKI
Nasz następny cel to Kościół Panny Marii Śnieżnej oraz ogród franciszkański, który jest zieloną oazą w centrum miasta. Kościół początkowo miał być największą i najwyższą świątynią w Pradze (zaraz po katedrze Św. Wita). Co prawda tak się nie stało, ale i tak jest okazały, a ołtarz ma około 30m wysokości.
#PLAC WACŁAWA
Z ogrodu franciszkańskiego skierowaliśmy się na plac Wacława, który jest sercem Nowego Miasta. Na jego końcu znajduje się muzeum narodowe oraz pomnik Wacława otoczony przez czterech patronów Czech.
#LUCERNA
Nieopodal placu Wacława znajduje się najsławniejszy pasaż handlowy Lucerna. Znajduje się w nim najstarsze praskie kino o tej samej nazwie oraz intrygująca rzeźba św. Wacława na zdychającym koniu, całość przyklejona kopytami do sufitu.
#STARE MIASTO, RYNEK
Z placu Wacława udaliśmy się na rynek starego miasta. Stare miasto charakteryzuje się ogromną ilością wąskich i krętych uliczek. W sezonie jest tutaj bardzo wielu turystów. W rejonie rynku znajduje się niezliczona ilość restauracji, barów oraz kawiarenek, w których można zjeść obiad lub wypić kawę. Im bliżej rynku, tym ceny będą wyższe, nie wspominając już o tłumie turystów. Nam udało się znaleźć niewielką restauracyjkę „Restaurace U Dvou Velbloudu” nieopodal rynku serwującą dobrą kuchnię. Należy pamiętać, że większość obiektów doliczy opłatę za nakrycie lub serwis. W naszym przypadku było to 2×25 koron.
Gdzie zjeść w Pradze?
Za posiłki sugeruję płacić gotówką, a w przypadku użycia karty zwrócić uwagę na kwotę. Dla przykładu nasz rachunek ze wszystkimi dodatkowymi kosztami opiewał na kwotę 618 koron, a płatność kartą na 680 koron (różnica około 10zł). Ogólnie ceny większości rzeczy zbliżone są do polskich, a w rejonie starego miasta są one wyższe niż poza jego obszarem.
#RATUSZ
Na starym mieście znajduje się wiele pięknych obiektów. Najbardziej charakterystycznym jest Ratusz Staromiejski. Mieści się w centralnej części rynku. Z jego wieży można podziwiać okolicę. Zawsze ustawiają się do niego tłumy turystów, a wstęp do środka jest płatny i wynosi około 19-20zł.
Przy rynku znajduje się wystawa, na której znajdują się dzieła twórców takich jak Dali, Mucha czy Warhol.
Jednym z ciekawszych obiektów przy rynku jest kościół Św. Mikołaja. Wstęp do niego jest bezpłatny.
#BRAMA PROCHOWA
Z rynku udaliśmy się w stronę Bramy Prochowej, która była jedną z 13 bram prowadzących do miasta. W przeszłości przechowywano w niej proch strzelniczy, stąd jej nazwa. Z jej szczytu rozpościera się piękny widok na miasto. Wstęp do wieży jest płatny i wynosi 90 koron (około 15zł). Myślę, że warto wejść na jej szczyt. Do środka wieży wchodzi się przez niepozorne metalowe drzwi, które znajdują się po lewej stronie (idąc od rynku).
Najciekawsze atrakcje Pragi
#JÓZEFÓW (DZIELNICA ŻYDOWSKA)
Następnym punktem zwiedzania była żydowska dzielnica Józefów. Znajduje się ona pomiędzy starym miastem a zakolem Wełtawy. Są tam piękne synagogi. My do żadnej nie wchodziliśmy. Wstęp do każdej z nich z osobna kosztuje 300 koron (około 50zł).
#MOST KAROLA
Z dzielnicy żydowskiej udaliśmy się na Most Karola. Ze starego miasta na most przechodzi się przez Staromiejską wieżę mostową. Most Karola to jeden z bardziej znanych obiektów w Pradze. Łączy obie strony miasta, które rozdziela Wełtawa. Rozpościera się z niego przepiękny widok na Zamek Praski (Hradczany). Wg przewodnika codziennie przez most przechodzi 30tyś osób. Na moście znajduje się 30 rzeźb świętych. Warto przyjść tutaj po zmroku, kiedy cała okolica jest przepięknie podświetlona, a most w godzinach wieczornych tętni życiem. Po przeciwległej stronie mostu znajduje się Małostrańska wieża mostowa. Na moście znajdziemy mnóstwo lokalnych artystów sprzedających swoje obrazy.
#KRIZIKOVA FONTANNA
Na północ od starego miasta znajduje się miejsce zwane Vystaviste. Jest tam rozległy park Stromovka (nie zwiedzaliśmy). Na terenie Vystaviste znajduje się również Krizikova Fontanna. Z centrum można tutaj dojechać metrem linii C do stacji Nadrazi Holesovice, a następnie podejść około 1,5km. W godzinach wieczornych odbywają się tutaj spektakle połączone z muzyką oraz fontanną oświetloną kolorowymi barwami. Wstęp kosztuje 230 koron (około 37zł) od osoby za spektakl. Z reguły są 2 lub 3 spektakle po kolei. My obejrzeliśmy pierwsze przedstawienie, przeznaczony dla dzieci spektakl Disneya. Czy warto? O gustach się nie dyskutuje. Gdy przybyliśmy na miejsce nie było jeszcze całkiem ciemno, przez co na pewno efekt nie był taki, jak powinien. Miejsce, w którym znajduje się fontanna przypomina trochę park przemysłowy, właściwie Vystaviste powstała z okazji tzw. Wystawy Jubileuszowej zorganizowanej w 1891r.
Po zakończonym przedstawieniu wróciliśmy do centrum. Rynek i stare miasto wieczorem są przepiękne. W jednej z restauracyjek nieopodal Mostu Karola skusiliśmy się na zimne piwko. W mojej ocenie czeskie piwo należy do jednych z lepszych.
Kolację tego wieczoru zjedliśmy w budżetowej restauracji, która bardziej przypomina bistro. Ceska Kuchyne, bo o niej mowa znajduje się przy ul. Havelskiej. Jest to ścisłe centrum na pograniczu starego i nowego miasta. Pomimo świetnej lokalizacji ceny tutaj są bardzo niskie. Do wyboru jest mnóstwo jedzenia, które każdy nakłada sobie samemu wedle uznania. Przypomina polskie bary z jedzeniem na wagę. Jedzenie tutaj jest smaczne i myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie. Miejsce to ma jeden minus, z uwagi na niskie ceny i smaczne jedzenie zawsze są tutaj wielkie tłumy.
#PETRIN
Niedzielny poranek rozpoczęliśmy od zwiedzania atrakcji znajdujących się w lewostronnej części Pragi. Naszym pierwszym celem był Petrin, czyli wzgórze, na którym znajduje się wieża przypominająca wyglądem wieżę Eiffla. U podnóża wzgórza znajduje się Pomnik Ofiar Komunizmu, który przedstawia siedem postaci z brązu, a każda z nich stopniowo zanika.
Na szczyt można dojść piechotą lub wjechać kolejką linowo terenową. Koszt wjazdu to cena biletu komunikacji publicznej, czyli około 5zł. Na szczycie oprócz wieży znajdują się piękne ogrody.
Największą atrakcją na Petrinie jest ponad stuletnia wieża o wysokości około 60m. Powstała w 1891r. z tej samej okazji, co Vystaviste.
Na jej szczyt prowadzą kręte schody (299 stopni). Wstęp jest płatny 120 koron (około 19zł). Z góry jest przepiękny widok na całe miasto.
Ciekawe miejsca w Pradze
#ZAMEK PRASKI
Ze wzgórza udaliśmy się na Zamek Praski odwiedzając po drodze kilka innych zabytków. Pierwszym z nich był Klasztor na Strahowie (Strahovsky klaster).
Następnie z zewnątrz obejrzeliśmy Loretę, czyli barokowy kompleks pielgrzymkowy. Wstęp do środka jest płatny i kosztuje 150 koron (około 25zł). My do środka nie wchodziliśmy.
W drodze do Hradczan minęliśmy jeszcze Pałac Schwarzenbergów z charakterystycznymi zdobieniami na murze i ścianach.
Na głównym placu przed zamkiem był tłum turystów, a kolejka do wejścia była bardzo spora. Wynikało to ze środków bezpieczeństwa, każdy wchodzący na teren zamku był poddawany kontroli bezpieczeństwa. Ktoś z turystów poradził nam, aby okrążyć cały obiekt, ponieważ z drugiej strony było kolejne wejście do zamku, gdzie nie było żadnej kolejki. Droga do drugiego wejścia zajęła nam około 10-15 minut, a wspomniane wejście znajduje się od strony skrzyżowania ulicy Jeleni oraz Marianske hradby.
Tak jak wspominał nam ów turysta nie było tam żadnej kolejki, a kontrolę bezpieczeństwa przeszliśmy w ciągu kilkunastu sekund. W miejscu drugiej bramy znajdował się piękny ogród.
Sam wstęp na teren Zamku Praskiego jest bezpłatny, pozwoli to na zobaczenie go tylko od strony dziedzińców. Aby zwiedzić cały obiekt należy posiadać bilet na trasę A lub B.
Trasa A obejmuje: Stary Pałac Królewski, wystawę „Historia Zamku Praskiego”, bazylikę Św. Jerzego, Złotą Uliczkę, wieżę prochową, katedrę Św. Wita, Rozmbersky Pałac i kosztuje 350 koron (około 57zł).
Trasa B obejmuje: Stary Pałac Królewski, bazylikę Św. Jerzego, Złotą Uliczkę, katedrę Św. Wita i kosztuje 250 koron (40zł).
My wybraliśmy trasę B. Bilety są do kupienia w kasie na pierwszym dziedzińcu, można poznać po długiej kolejce. Co ciekawe nieopodal kasy znajduje się mały sklepik, w którym również można było zakupić bilety. Mało kto o tym wiedział, przez co nie było tam w ogóle kolejki.
#KATEDRA ŚW. WITA
Do katedry weszliśmy bez żadnych problemów, pomimo sporej ilości turystów nie było wielkich kolejek. Katedra to największy obiekt sakralny w Pradze. Zrobił na nas ogromne wrażenie.
#STARY PAŁAC KRÓLEWSKI
Z katedry udaliśmy się do Starego Pałacu Królewskiego. W środku była umiarkowana ilość turystów. Oficjalnie nie można robić wewnątrz zdjęć, jednak zauważyłem, że ludzie się nie krępują.
#BAZYLIKA ŚW. JERZEGO
Kolejnym etapem była Bazylika Św. Jerzego, która jest najstarszym obiektem na terenie Zamku Praskiego i pochodzi z X wieku.
#ZŁOTA ULICZKA
Złota uliczka była ostatnim obiektem na trasie naszego zwiedzania Zamku Praskiego. Należy do najbardziej znanych obiektów na terenie Hradczan. Charakteryzuje się ogromną ilością malutkich domków, które obecnie są przerobione na małe wystawy, domy alchemików i inne.
Na zwiedzanie zamku trzeba przeznaczyć 2-3h.
#MAŁA STRANA
Zwiedzanie Pragi skończyliśmy w tzw. Małej Stranie. Zwiedzając tę część trafiliśmy do miejsca zwanego Hergetova cihelna. Znajduje się tutaj Muzeum Franza Kafki, a na dziedzińcu jest ciekawa fontanna przedstawiająca dwóch sikających nagich mężczyzn, którzy podobnie jak wspomniana wcześniej głowa Franza Kawki poruszała się.
#VINARNA CERTOVKA (wąska uliczka)
Jednym z ostatnich punktów na mapie Pragi była Vinarna Certovka, która jest najprawdopodobniej najwęższą uliczką na świecie. Ma długość około 10m, a jest tak wąska, że na jej końcach są ustawione światła dla ludzi, gdyż w razie spotkania w środku z przeciwka dwie szczupłe osoby nie będą się w stanie minąć. Przechodząc obok niej trzeba uważać, żeby jej nie pominąć.
#WIEŻA TELEWIZYJNA
Wracając do Polski zatrzymaliśmy się w ostatnim obiekcie, którym była wieża telewizyjna. Wysoka na około 200m góruje nad miastem. Na wysokości 97m znajduje się taras widokowy płatny 200 koron (około 32zł). W połowie wieży znajduje się jednopokojowy hotel oraz restauracja. Na wieży znajdują się bardzo charakterystyczne postacie bobasków, które będą tutaj obecne do 2021 roku.
W Pradze spędziliśmy ostatni wakacyjny weekend. Mimo wszystko pogoda dopisała, turystów również było sporo. Ogólnie miasto jest cenowo zbliżone do Warszawy, ale odnoszę wrażenie, że niektóre restauracje w centrum miasta windują ceny w górę z powodu zachodnich turystów. Ogromną zaletą miasta jest niezliczona ilość zabytków. Całość jest dosyć przyzwoicie skomunikowana, są tutaj 3 linie metra, kursują tramwaje i autobusy. Do zobaczenia całego centrum (Stare i Nowe Miasto oraz Zamek Praski) dwa dni w zupełności wystarczają.
Nie trzeba się martwić o jedzenie, gdyż restauracje i kawiarenki dostępne są niemal na każdym kroku. Baza noclegowa jest na wysokim poziomie, a ceny niezbyt wygórowane. Niewielka odległość z Polski powoduje, że można tutaj dojechać bardzo szybko autem lub autokarem (np. Polskim Busem).
Turyści odwiedzający miasto to istna mieszanka, mnóstwo tutaj Niemców, Polaków, Brytyjczyków, Amerykanów oraz innych narodowości. Miasto jest dosyć spokojne. Chodziliśmy po nim o różnych porach, w ciągu dnia jak i wieczorem. Nie było sytuacji, w których czulibyśmy się zagrożeni. Należy pamiętać, że jest to duże turystyczne miasto, pełne ludzi, więc kieszonkowców na pewno nie brakuje. Sugeruję uważać w parkach, ponieważ często zbierają się tam bezdomni, nas zaczepili raz mówiąc, że mam ładny aparat, ale nie było to nic nachalnego.
Jako ciekawostkę mogę powiedzieć, że Czechy są krajem bardzo liberalnym. W niemal każdym sklepie można kupić piwo, lizaki czy inne produkty z napisem „Cannabis”. Należy jednak wiedzieć, że nie zawierają one żadnego THC.
Czechy to również bardzo dobre i tanie piwo. Spora część turystyki związana jest właśnie z tym aspektem, szczególnie ze strony brytyjskich turystów. Polecam to miasto wszystkim, którzy lubią zwiedzanie miast.
Podczas wyjazdu korzystaliśmy z mapy i przewodnika 3w1 wydawnictwa Express Map. Właściwie wszędzie gdzie wyjeżdżamy, a istnieje możliwość zakupu mapy/przewodnika tego wydawnictwa to je kupujemy. Wg mnie są bardzo fajnie napisane, a zafoliowana mapa nie niszczy się tak łatwo.
Jeśli spodobał Ci się materiał to postaw mi kawę. Pomoże mi to dofinansować mój prywatny projekt „Miasta stojące murem”, w ramach którego odwiedzam miasta i miasteczka w Polsce otoczone średniowiecznymi murami obronnymi, a następnie przygotowuję o nich materiał.
Wielkie dzięki 🙂