Jura Krakowsko-Częstochowska to przepiękny obszar położony na terenie województw śląskiego oraz małopolskiego. Region ten słynie z pięknych formacji skalnych, Szlaku Orlich Gniazd, Pustyni Błędowskiej oraz wielu innych ciekawych miejsc. Od kilku lat pod koniec lata organizowane jest święto jury zwane Juromanią, podczas której odbywa się wiele wydarzeń promujących region.
1. Najciekawsze informacje o Jurze Krakowsko-Częstochowskiej
2. Co to jest Juromania?
3. Wydarzenia w trakcje Juromanii
4. Gdzie zjeść na jurze?
5. Gdzie nocować?
Najciekawsze informacje o Jurze Krakowsko-Częstochowskiej
Jura Krakowsko-Częstochowska jest regionem położonym we wschodniej części Wyżyny Śląsko-Krakowskiej. Obszar jury rozciąga się od Częstochowy aż po Kraków i częściowo położony jest w województwie śląskim, a częściowo w małopolskim. Najwyższym punktem na terenie jury jest Góra Zamkowa o wysokości 515 metrów.
Jura Krakowsko-Częstochowska jest miejscem, gdzie każdy może znaleźć coś dla siebie. Znajduje się tam wiele szlaków pieszych i rowerowych. Entuzjaści wspinaczek odkryją tam liczne formacje skalne o najróżniejszych kształtach. Na terenie jury znajduje się też ponad 1500 opisanych jaskiń, z których najdłuższą jest Jaskinia Wierna o długości ponad 1 km.
Oprócz skał jedną z największych atrakcji jest Szlak Orlich Gniazd, czyli słynne jurajskie zamki rozmieszczone między Krakowem i Częstochową zbudowane w średniowieczu za czasów Kazimierza Wielkiego. Najsłynniejszy z nich to Zamek Ogrodzieniec.
Jura znana jest również z Pustyni Błędowskiej, która rozciąga się nieopodal Olkusza i Kluczy i jest unikatowym miejscem w skali Polski i Europy.
Ciekawie opisany Szlak Orlich Gniazd znajdziecie na blogu Polskie Szlaki.
Co to jest Juromania?
Juromania to wspólny projekt prowadzony przez województwa śląskie i małopolskie. Pierwsza edycja odbyła się we wrześniu 2018 i od tego czasu cieszy się ona ogromną popularnością. Juromania to w dużym skrócie święto Jury Krakowsko-Częstochowskiej, w trakcie której odbywa się wiele ciekawych wydarzeń, pokazów i prezentacji w każdym zakątku tego regionu. We wrześniu 2022 roku mieliśmy okazję uczestniczyć w niej pierwszy raz.
Wydarzenia w trakcje Juromanii
Lista wszystkich wydarzeń prezentowana jest zawsze na stronie juromania.pl. Podczas każdej edycji jest ich tyle, że nie sposób odwiedzić wszystkich. W tym artykule chciałbym Wam pokazać miejsca i wydarzenia odwiedzone przez nas.
Pustynia Błędowska i Rajd Świetlika
Pustynia Błędowska to niesamowite miejsce, które jest unikatem w skali Polski i Europy. Powstała w czasach, gdy kilkaset lat temu w Olkuszu i okolicy funkcjonowało górnictwo. Wycięto wówczas ogromne połacie lasu, a z uwagi na rodzaj gleby i naturę teren obecnie wygląda jak pustynia.
W pierwszy dzień Juromanii odbył się Rajd Świetlika, w trakcie którego uczestnicy ruszyli z Róży Wiatrów w kierunku Czubatki, a następnie w stronę środkowej części pustyni. Rajd odbywał się o zachodzie słońca, co dodatkowo nadało mu uroku. Spacerowi towarzyszyły ciekawe opowieści ze strony przewodnika.
Rajd urozmaiciła prezentacja balonu z logo Małopolska. Pamiętajcie, że północna strona Pustyni Błędowskiej jest poligonem i tam nie można wchodzić.
Jaskinia Nietoperzowa
Sobotę rozpoczęliśmy od wizyty w Jaskini Nietoperzowej położonej w górnej części Doliny Będkowskiej. Jej długość wynosi ponad 450 metrów metrów, a do środka wchodzi się z przewodnikiem. W środku można oglądać piękne formacje naciekowe, a wiele miejsc podświetlono kolorowym światłem. W jej wnętrzach można spotkać nietoperze, a podczas spaceru mieliśmy taką okazję i widzieliśmy kilka sztuk.
Ceny biletów:
– normalny 18 zł
– ulgowy 12 zł
Jaskinia otwarta jest tylko w określonym czasie:
Od 01.04.2022 do 30.09.2022:
09:00-17:30
Od 01.10.2022 do 11.11.2022
09:00-15:30
Godziny i ceny biletów mogą się zmieniać, a wszystkie informacje sprawdzajcie na bieżąco na stronie jaskini.
Dolina Będkowska
Dolina Będkowska położona jest w pobliżu Jerzmanowic. Ma długość około 8 kilometrów i należy do najdłuższych na jurze. Jest bardzo ciekawa krajobrazowo, a w dolinie można znaleźć ciekawe formy skalne, a najbardziej znane to Sokolica, Iglica i Dupa Słonia. Na tę ostatnią mogliśmy powspinać się pod okiem doświadczonych ratowników z Grupy Jurajskiej GOPR. Przy okazji mogliśmy również zapoznać się z wyposażeniem karetki używanej przez ratowników.
Dolina Prądnika i Pstrąg Ojcowski
Dolina Prądnika i Ojcowski Park Narodowy to jedno z najbardziej obleganych miejsc na jurze. Świadczy o tym pełny parking i tłum ludzi, których spotkaliśmy na miejscu.
Celem naszych odwiedzin była pstrągarnia z blisko 90 letnią tradycją – Pstrąg Ojcowski. Odwiedzający oprócz pstrąga mogli skosztować specjałów lokalnych producentów.
Pustelnia Błogosławionej Salomei w Grodzisku
Pustelnia Błogosławionej Salomei to ciekawe miejsce położone w Grodzisku nad Doliną Prądnika. Historia miejsca sięga XIII, gdy istniał tam klasztor w stylu romańskim, który nie przetrwał do czasów współczesnych. W XVII wieku powstał tam barokowy kompleks, w którym znalazł się niewielki kościółek oraz pustelnia. Warto odwiedzić to miejsce, ponieważ jest ono raczej z gatunku tych mniej popularnych.
Zamek Pieskowa Skała
Zamek Pieskowa Skała położony jest w Dolinie Prądnika. Powstał w XIV za sprawą Kazimierza III Wielkiego. Formalnie warownia jest oddziałem Zamku Królewskiego na Wawelu. Mimo, że przejeżdżałem obok wielokrotnie, to jakoś nigdy nie było okazji wejść do środka.
Podczas Juromanii w Pieskowej Skale odbywało się wiele ciekawych warsztatów, takich jak produkcja mydła, czy pokazywanie jak zachowywano się przy stole w dawnych czasach.
Na zamkowym dziedzińcu odwiedzających występami bawił Teatr Tańca Terpsychora.
Winnica Novi
Ostatnim odwiedzonym w sobotę miejscem była Winnica Novi mieszcząca się przy XIX wiecznym neogotyckim pałacu w Cianowicach. Po rezydencji i winnicy oprowadził nas właściciel Marcin Adamowicz.
Winnica wytwarza 6 gatunków win, których mogliśmy spróbować na miejscu (wszystkie bardzo dobre). Jeśli będziecie w okolicy to koniecznie tam zajrzyjcie.
Dyniowe Pole w Przybynowie
Niedzielę rozpoczęliśmy od wizyty na Dyniowym Polu w Przybynowie koło Żarek, gdzie wszystko było pomarańczowe od dyń. W gospodarstwie hodowanych jest ponad 50 różnych gatunków, a na jego tyłach znajduje się lawendowe pole. Miejsce czynne jest od 10:00-18:00.
Wehikuł Czasu (Żarki)
Zwiedzając Żarki warto odwiedzić Wehikuł Czasu, w którym można zobaczyć, jak żyło się w średniowieczu. Można tam również wziąć udział w różnych warsztatach.
Ceny biletów:
– normalny 20 zł
– ulgowy 18 zł
Godziny otwarcia znajdziecie na stronie Wehikułu Czasu.
Wizytę urozmaicił nam Pan Krzysztof Szumski (Pod Skrzydłami), który towarzyszył nam ze swoją sową Gają.
Stary Młyn Muzeum Dawnych Rzemiosł (Żarki)
Ciekawym miejscem, w którym spędziliśmy dużo czasu był Stary Młyn Muzeum Dawnych Rzemiosł w Żarkach, gdzie można zobaczyć ciekawą ekspozycję poświęconą pracy młyna w dawnych czasach. Przy okazji zwiedzania mogliśmy spróbować lokalny chleb tatarczuk, który wytwarzany jest z mąki gryczanej przez Panią Jadwigę Plesińską.
W muzeum odbywają się również różne warsztaty, które mogą być fajną aktywnością dla dzieci.
Sanktuarium Matki Bożej Leśniowskiej
Powstanie Sanktuarium Matki Bożej Leśniowskiej związane jest z legendą, która mówi o księciu Władysławie Opolczyku robiącym postój w tej okolicy. Według opowieści on i jego świta nie mieli wody, ale mieli ikonę Matki Boskiej Bełzkiej. Podczas modlitwy spod kamienia wybiła woda, która napełniła wszystkich siłami, a ich rany od razu się goiły. W miejscu tym istniał wcześniej niewielki drewniany kościółek.
W XVIII wieku zbudowano stojący do dzisiaj murowany klasztor, po którym oprowadził nas zakonnik. Mogliśmy również zajrzeć do ogrodów, gdzie bracia uprawiają warzywa i owoce. Oprócz tego mają tam m.in. alpaki.
Kirkut w Żarkach
Zwiedzanie Żarek zakończyliśmy na miejscowym kirkucie, gdzie zachowało się ponad 700 nagrobków. Jest to największy cmentarz żydowski na terenie Jury Krakowsko-Częstochowskiej. W Żarkach zachowała się również synagoga, w której obecnie działa Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury.
Gdzie zjeść na jurze?
Podczas Juromanii odwiedziliśmy trzy ciekawe restauracje.
Karczma Bida w Bolesławiu, gdzie jedzenie jest wyśmienite, ceny atrakcyjne, a porcje tak ogromne, że ciężko je zjeść. Żurek w chlebie i kotlet de Volaille były bardzo dobre.
Pstrąg Ojcowski to drugie z miejsc, które bardzo przypadło nam do gustu. Świeże pstrągi w wersji wędzonej i duszonej aż rozpływały się w ustach.
Pracownia Kulinarna Basenowa to trzecie i ostatnie miejsce, które odwiedziliśmy podczas jurajskiego święta. Restauracja serwowała wiele dań, w tym gęsie pipki, golonko i szpajzę, które były ciekawą alternatywą dla klasycznego jedzenia.
Gdzie nocować?
Podczas pobytu na Juromanii gościł nas Jura Hotel Osiek, który jest fajnym miejscem noclegowym, jeśli chcecie zwiedzać Jurę Krakowsko-Częstochowską.
Artykuł powstał przy współpracy z Małopolską Organizacją Turystyczną.