Rozwój świata w ostatnich kilkunastu latach, a w szczególności postęp w technologii, dostęp do tanich biletów lotniczych i otwarcie granic sprawiło, że częściej podróżujemy poza granice naszego kraju i w krótkim czasie możemy znaleźć się na drugim końcu Europy lub świata. Rozwijająca się siatka transportowa sprawiła też, że w dzisiejszych czasach za pomocą kilku kliknięć możemy kupić w sieci coś za granicą, co po krótkim czasie znajdzie się w naszych rękach. Aby zaoszczędzić na przewalutowaniach zarówno podczas podróży, jak i podczas zakupów online korzystam z wielu rozwiązań, które pozwalają mi na operowanie gotówką, a do moich ulubionych z pewnością należy Walutomat, którego jestem wiernym klientem od ponad 14 lat.
Przed wyjazdem poza granice Polski zawsze sprawdzam możliwości płacenia kartą, jaka waluta będzie potrzebna, a także staram się przewidzieć ile gotówki będę potrzebował i czy w razie potrzeby wypłacę ją na miejscu z bankomatu. Rozwój technologii sprawił, że w wielu krajach, które jeszcze niedawno uważaliśmy za gorzej rozwinięte można zapłacić kartą nawet w miejscach, w których byśmy nawet nie pomyśleli. Ale niech powszechność płacenia kartą Was nie zmyli, ostatnio podczas wyjazdu do Rumunii automat parkingowy nie chciał zaakceptować mojej karty płatniczej i na szczęście uratowała mnie lokalna gotówka.
Jak przygotować finanse do podróży zagranicznej?
Opowiem Wam na moim przykładzie, jak przygotowuję się do podróży zagranicznej pod kątem planowania płatności.
W pierwszej kolejności sprawdzam jaka waluta obowiązuje na terenie danego kraju, a jeśli jest to coś innego niż euro, funty, czy dolary to weryfikuję, jak bardzo egzotyczna jest to waluta i czy można ją dostać w lokalnych kantorach. Czasem przydaje się zakup niewielkiej ilości w kantorze, która starczy na bilet autobusowy z lotniska do centrum miasta i zakup posiłku.
Następnie weryfikuję, czy na lotnisku wypłacę gotówkę z bankomatu. Warto również sprawdzić we własnym banku, czy nasza karta będzie obsłużona poza Polską. Spotkałem się z przypadkami, gdy karta wydana w Europie nie była akceptowana w Azji. A podczas niedawnego wyjazdu do Rumunii na lotnisku Baneasa w Bukareszcie nie było żadnego bankomatu w strefie ogólnodostępnej, co jest dla mnie ewenementem.
Zazwyczaj bliżej samego wyjazdu dokonuje zakupu euro, funtów lub dolarów, aby mieć je w gotówce w mniejszej lub większej ilości. Jak wspomniałem na początku artykułu jestem wieloletnim klientem firmy Walutomat, gdzie wymieniając złotówki na jedną z walut mogę bezproblemowo przelać je na moje konto walutowe w jednym z banków, a następnie bez prowizji wybrać walutę w gotówce w oddziale. Posiadając kartę płatniczą tę samą gotówkę mogę również wypłacić w późniejszym czasie z bankomatu lub zapłacić kartą w dowolnym miejscu.
Dlaczego wymiana online jest wygodna i opłacalna?
Wymiana waluty online jest bardzo wygodna, gdyż nie musimy tracić czasu na szukanie kantoru z dobrym kursem. Dodatkowo klasyczne kantory mają dużo większą różnicę pomiędzy ceną skupu i sprzedaży, niż serwisy internetowe. Wyobraźcie sobie sytuację, że podczas wyjazdu zapłacicie za noclegi, przejazdy, zakupy, jedzenie i wstępy. Niezależnie od tego, czy płatności dokonacie gotówką, czy kartą to najpierw w Polsce wymienicie złotówki na euro, dolary, funty, albo jeszcze inną walutę. Różnice pomiędzy kantorami online, a stacjonarnymi zazwyczaj sięgają kilku groszy na jednostce, co w skali całego wyjazdu pozwoli zaoszczędzić kilkadziesiąt złotych. Zaoszczędzone w ten sposób pieniądze możecie przeznaczyć na wstępy lub przyjemności.
Co zabrać gotówkę, czy kartę?
Osobiście zawsze zabieram ze sobą i gotówkę i kartę, a nawet kilka kart. Podczas swoich podróży wielokrotnie zdarzyło się, że dane miejsce nie akceptowało kart, albo moja karta odmawiała posłuszeństwa. Bywało też w drugą stronę, szczególnie w Norwegii, czy Szwecji, że miejsca takie jak hotele, restauracje lub sklepy nie akceptowały w ogóle gotówki. Warto jest mieć też ze sobą kilka różnych kart na wypadek zgubienia, kradzieży lub braku akceptacji przez punkt. Naprawdę nie ma nic gorszego podczas podróży, gdy jesteście na drugim końcu świata i nie macie jak zapłacić. Kiedyś czytałem, że jakiejś dziewczynie podczas podróży do Nowej Zelandii bankomat nie oddał karty, a innej nie miała. Uratowało ją tylko to, że była z drugą osobą, której środki płatnicze działały.
Dlaczego lubię Walutomat?
Jak napisałem na początku artykułu klientem Walutomatu jestem od ponad 14 lat, czyli niewiele krócej, niż firma istnieje. Dodatkowo warto pamiętać, że jest to polska marka. Pieniądze w Walutomacie możecie wymienić za pośrednictwem strony internetowej, jak również przez aplikację mobilną. Cały proces jest bardzo szybki i bezpieczny. Co ważne, środki z walutomatu możecie przelać na konto walutowe we własnym banku, co będzie dla Was dużym ułatwieniem.
Nadmienię również, że z karty wielowalutowej możecie również skorzystać w Walutomacie, który obsługuje 22 różne waluty.
Konkurs Walutomatu z okazji 16 urodzin
Walutomat świętuje obecnie swoje 16 urodziny i z tej okazji uruchomił akcję promocyjną, w której po spełnieniu kilku prostych warunków można otrzymać przelew w wysokości 100 zł bezpośrednio do własnego Portfela w systemie.
Szansę na bonus o wartości 100 zł ma aż 250 osób, które spełnią następujące warunki:
- Zamówią kartę Walutomatu
- Wykonają 5 transakcji o wartości minimum 50 zł każda
- Zasilą Portfel Walutomatu kwotą minimum 250 zł lub równowartością w innej walucie
- Dokonają wymiany w Walutomacie kwoty minimum 250 zł lub równowartości w innej walucie
- Zgodzą się na komunikację marketingową i zapiszą do newslettera
Promocja dotyczy nowych i dotychczasowych klientów. Szczegóły znajdziecie na stronie.
Dodatkowym bonusem dla wszystkich, którzy aktywują kartę od 20.11.2025 do 20.01.2026 będzie brak opłaty za kartę przez rok od daty aktywacji. Ja swoją już aktywowałem, a Wy?
Materiał ma charakter reklamowy i powstał przy współpracy z serwisem walutowym, którego jestem klientem od kilkunastu lat.


