Szydłów to niewielkie miasteczko położone w województwie świętokrzyskim. Nazywane jest polskim Carcassonne, ponieważ zachowały się tam średniowieczne mury obronne, których długość wynosi 700 metrów i otaczają niemal całe miasto dookoła. Zapraszam Was na krótki przewodnik po Szydłowie.
Szydłów polskie Carcassonne
Do Szydłowa pojechaliśmy na początku maja. Pogoda niestety nie dopisała, więc czekaliśmy dłuższą chwilę w samochodzie, aż przestanie padać. Było warto, gdyż później się przejaśniło, pozostał jedynie silny wiatr.
Wizytę w Szydłowie planowałem już od czasu, gdy rozpocząłem zbieranie materiałów do cyklu miast posiadających mury obronne. Wcześniej pisałem już m.in. o Byczynie, Paczkowie, czy Oleśnicy.
Oprócz murów w miasteczku zachowały się dwa kościoły, synagoga oraz zamek.
Booking.comSzydłów najciekawsze atrakcje
Szydłów prawa miejskie uzyskał w 1329 roku i posiadał je aż do 1869 roku. Od 2019 ponownie jest w gronie miast. Te pierwsze zostały nadane przez króla Władysława Łokietka. Miasto prężnie się rozwijało, gdyż było położone przy szlaku handlowym. W mieście funkcjonowało wiele cechów rzemieślniczych np. krawców, piekarzy, garncarzy itp.
Niestety w XVII wieku miasto zaczęło podupadać. Najpierw w 1630 roku uległo spaleniu w wyniku pożaru, a 25 lat później wraz z miejscowym zamkiem zostało zniszczone w wyniku najazdów. Liczba mieszkańców spadła niemal czterokrotnie. Na początku XVIII wieku przez miasto przeszła zaraza, która dodatkowo dobiła mieszkających tam ludzi.
Oprócz miana polskiego Carcassonne Szydłów nazywany jest również śliwkową stolicą Polski, ponieważ otaczają go liczne sady, w których znajdziecie te owoce.
Mury obronne w Szydłowie
Jak wspomniałem na początku długość murów otaczających Szydłów wynosi 700 metrów. Powstały w XIV wieku. Do dzisiaj zachowała się jedna z trzech bram, które kiedyś istniały. Mowa o Bramie Krakowskiej z XIV wieku, którą bez problemu znajdziecie w południowej części murów. Jej górna część ma styl renesansowy wynikający z późniejszej przebudowy w XVI wieku.
We wschodniej części nieopodal kościoła św. Władysława znajdują się pozostałości Bramy Opatowskiej.
Zamek królewski w Szydłowie
Szydłów jest miastem królewskim. W XIV wieku król Kazimierz Wielki zbudował tam zamek, którego część przetrwała do dzisiaj. Obecnie w jego wnętrzach znajduje się muzeum. Do dzisiaj zachowała się m.in. brama wjazdowa do warowni, Skarbczyk i mury zamkowe.
Zamek był wielokrotnie przebudowywany. Wspomniany wcześniej pożar oraz najazdy w XVII wieku zniszczyły go. Mimo wszystko został on później odbudowany przez Józefa Załuskiego w 1723 roku. Od końca XVIII wieku budowla zaczęła popadać w ruinę.
Kościół św. Władysława w Szydłowie
Kościół św. Władysława w Szydłowie pochodzi z tego samego okresu co mury i zamek (około 1355 roku). Powstał z polecenia króla Kazimierza Wielkiego. Pożar w 1630 roku nie oszczędził również świątyni, która ulega wówczas zniszczeniu, ale została odbudowana.
Kościół Wszystkich Świętych w Szydłowie
Poza murami miasta nieopodal Bramy Krakowskiej znajduje się kościół Wszystkich Świętych z przełomu XIV i XV wieku. Niestety był zamknięty, ale podobno jego wnętrza są niesamowite z uwagi na XIV wieczną polichromię.
Ruiny kościoła św. Ducha w Szydłowie
Nieopodal pozostałości bramy Opatowskiej znajdują się ruiny trzeciej świątyni, a mianowicie kościoła św. Ducha z XIV wieku. Początkowo przy kościele funkcjonował klasztor Franciszkanów, a w późniejszych latach przytułek dla ubogich. Kościół był kilkukrotnie niszczony i odbudowywany, ale definitywnie został zniszczony w drugiej połowie XIX wieku. Przytułek działał niemal do końca drugiej wojny światowej. W 1944 roku został zniszczony.
Synagoga w Szydłowie
Oprócz wcześniejszych kościołów katolickich w Szydłowie można podziwiać również późnorenesansową synagogę z XVI wieku. Niestety z powodów pandemicznych była zamknięta w dniu, kiedy zwiedzałem miasto. Bardzo zależało mi na wejściu do środka, ale niestety nie udało się.
W trakcie II wojny światowej we wnętrzach bożnicy Niemcy urządzili magazyn, a po wojnie działało tam kino wiejskie.
Rynek w Szydłowie
Szydłów posiada niewielki rynek. Niestety w mojej ocenie jest on najsłabszym punktem miasta. Otoczony jest przez współczesne zabudowania i w niczym nie przypomina średniowiecznego rynku. Patrząc na mury otaczające miasto można się zawieźć.
Sam Szydłów jest niewielki, ale ilość zabytkowych obiektów jest niesamowita. Na mnie miasto zrobiło ogromne wrażenie i mimo, że przejechałem ponad 200 kilometrów, żeby je zobaczyć, to nie żałuję.
Zapraszam do obejrzenia załączonego do artykułu filmu nagranego w technologii VR360, gdzie możecie zwiedzić Szydłów razem ze mną obracając kamerę w dowolną stronę.
Jeśli spodobał Ci się materiał to postaw mi kawę. Pomoże mi to dofinansować mój prywatny projekt „Miasta stojące murem”, w ramach którego odwiedzam miasta i miasteczka w Polsce otoczone średniowiecznymi murami obronnymi, a następnie przygotowuję o nich materiał.
Wielkie dzięki 🙂
Mnie też, ale ten rynek 😉
Tylko ten rynek 😀
Mam w planach Chełmno 🙂
Powoli objeżdżam wszystkie takie miasteczka, ale nie ukrywam, że do Chełmna mam kawałek drogi, więc muszę zaplanować wyjazd weekendowy 🙂
Postaram sie do końca lata, ewentualnie wczesną jesienią.