Arborek (Raja Ampat) – piękna wyspa do podziwiania mant

Arborek jest niewielką wyspą położoną w archipelagu Raja Ampat (Indonezja) w odległości 7 kilometrów od Gam, o której pisałem już wcześniej. Arborek jest świetną bazą na podziwianie ogromnych mant, które pojawiają się w okolicy w okresie od listopada do marca.

Manty w pobliżu Arborek (Raja Ampat)

Arborek położony jest w odległości 7 kilometrów od Gam i w podobnym dystansie od Mansuar. Jest jedną z ponad 1500 wysp w całym archipelagu i jest idealnym miejscem, aby spędzić tam kilka nocy. Sama wyspa ma nieco ponad 600 metrów długości oraz 200 metrów szerokości. Jest płaska i za bardzo nic na niej nie ma, ale oprócz zobaczenia mant może być fajną bazą wypadową na Piaynemo.

Jak dopłynąć na Arborek?

Arborek jest jedną z tych wysp, na którą można jeszcze stosunkowo tanio i szybko dopłynąć. Z Waisai jest tam niewiele dalej niż na Gam, a koszt 4 osobowej łodzi nie powinien przekroczyć 3 milionów rupii indonezyjskich (ponad 750 zł), ale wszystko należy potwierdzić z homestayem, w którym będziecie nocować, gdyż ceny są zmienne. W zależności od warunków pogodowych czas podróży z Waisai nie powinien być dłuższy niż 90-100 minut.

Pływanie z mantami na Arborek

Sezon na manty na Raja Ampat występuje od listopada do marca. To właśnie wtedy jest możliwość spotkania tych monstrualnych zwierząt. Manty nazywane są diabłami morskimi, ale tak naprawdę są to stworzenia zaliczane do ryb orleniokształtnych. Mogą mieć ponad 6 metrów rozpiętości skrzydeł i ważyć ponad 1300 kilogramów. Żywią się planktonem i małymi rybami.

Miejsce, w którym można je podziwiać znajduje się ponad 2 kilometry na wschód od Arborek, więc musicie dopłynąć łodzią. Koszt takiej wycieczki musicie ustalić z osobą, od której wynajmiecie łódź, a zapewne będzie to Wasz gospodarz. Jeśli będziecie płynąć z innego miejsca niż Arborek, to zapewne zapłacicie trochę więcej. Najprawdopodobniej na łódce będą dwie osoby z obsługi, podczas, gdy Wy będziecie snurkować z jedną z nich, druga będzie wypatrywać mant i pilnować łodzi. Taka przyjemność może kosztować do 1,5 miliona rupii (około 370 zł) za czteroosobową łódź.

Snurkowanie z mantami było niesamowitym przeżyciem, chociaż widziałem zaledwie dwie sztuki. Musicie wziąć pod uwagę, że pływanie wśród planktonu nie należy do przyjemnych, gdyż potrafi on delikatnie parzyć (albo kłuć). Niektórzy mogą dostać uczulenia, co potrafi być bardziej swędzące niż komary.

Kilka słów o wyspie Arborek

Jak wspomniałem wcześniej Arborek jest maleńką wyspą. Dużym plusem jest znajdujący się na niej nadajnik sieci komórkowej Telkomsel, dzięki czemu można mieć dobry zasięg internetu, pod warunkiem, że akurat go nie wyłączą.

Po północnej stronie wyspy jest duże molo, przy którym warto posnurkować, gdyż zobaczyć można tam sporo ciekawych ryb.

Gdzie nocować na Arborek?

Na Arborek znajduje się sporo homestayów, których ceny rozpoczynają się od około 200 zł za domek za noc. Ich standard jest raczej niski, a te ciekawsze z lepszymi opiniami kosztują ponad 300 zł za noc.

Booking.com

Arborek może być również świetnym miejscem, aby zobaczyć Piaynemo, które położone jest jakąś godzinę drogi od wyspy.

Arborek jest wartą zobaczenia miejscem, nawet jeśli na niej nie nocujecie, to możliwość podziwiania mant jest niesamowitym przeżyciem.