Żagań odwiedziliśmy na początku czerwca. Włączam go do cyklu “Miast stojących murem”, ponieważ zachowały się tam dłuższe fragmenty murów miejskich. Żagań warto odwiedzić przy okazji zwiedzania pobliskich Żar. Zapraszam Was na krótki przewodnik po Żaganiu, w którym można zobaczyć kilka ciekawych miejsc.
Żagań najciekawsze atrakcje
Miasto zostało założone w XII wieku, a prawa miejskie uzyskało w połowie XIII wieku, aczkolwiek według legendy miasto zostało założone znacznie wcześniej, gdyż już około 700 roku. Założycielką miasta miała być księżniczka Żaganna, córka Wandy, co nie chciała Niemca i jednocześnie wnuczka słynnego Kraka. Położone jest nad rzeką Bóbr, którą zobaczycie spacerując po mieście.
Booking.comŻagań co zobaczyć?
Przez kilkadziesiąt lat od końca XIII wieku istniało księstwo żagańskie, a Żagań był jego stolicą. Pierwszym księciem żagańskim był niejaki Przemko.
W latach 1628-1630 w Żaganiu mieszkał znany niemiecki uczony i astronom Johannes Kepler.
Mury Obronne w Żaganiu
Mury obronne w Żaganiu były głównym motywem, który ściągnął mnie do tego miasta. Mimo, że eksponowany jest tylko jeden kawałek murów przy Placu gen. Maczka, który ma w tym miejscu około 210 metrów, to tak naprawdę długość wszystkich murów, które pozostały w Żaganiu przekracza 700 metrów. Pozostałe fragmenty są znacznie obniżone, albo też schowane, ale znajdziecie je wzdłuż ulic Wałowej, Gimnazjalnej, Sobieskiego i Rybackiej. Co prawda nigdzie nie znalazłem oficjalnie podanej długości murów, a te 700 metrów wynika z pomiarów na Google Maps.
Budowę murów oraz fosy w Żaganiu rozpoczęto w XIV wieku, natomiast na przełomie XVIII i XIX wieku zaczęły one popadać w ruinę, w związku z czym część obwarowań oraz trzy bramy miejskie zostały rozebrane.
Grubość murów wynosiła do 2 metrów. Obecne fortyfikacje mają od 2 do 5 metrów wysokości. Przetrwały też dwie baszty.
Rynek oraz ratusz w Żaganiu
Rynek w Żaganiu nie jest zbyt reprezentacyjny. Dużo lepszy wizualnie jest Plac Słowiański. Niestety podczas II wojny światowej zniszczone zostało 80% zabudowy starego miasta. Obecnie wokół rynku widać kilka kamienic renesansowych i barokowych, a najstarsze pochodzą z XVII wieku. Ratusz na rynku w Żaganiu zbudowano w XIX wieku.
Pofranciszkański Zespół Klasztorny w Żaganiu
Pofranciszkański Zespół Klasztorny w Żaganiu powstał w XIII wieku, gdy franciszkanów do miasta sprowadził książę Konrad Garbaty. Obecnie część budynków zajmują szkoły ponadpodstawowe.
Cały kompleks wraz z kościołem mieści się przy ulicy Gimnazjalnej.
Poaugustiański Zespół Klasztorny w Żaganiu
Poaugustiański Zespół Klasztorny w Żaganiu znajdziecie przy Placu Klasztornym. Augustianie zostali sprowadzeni do Żagania w XIII wieku. Budynek klasztorny powstał w dawnym zamku przekazanym przez Konrada II Garbatego.
Gotycki kościół Wniebowzięcia NMP, który wchodzi w skład zespołu klasztornego powstał w drugiej połowie XIV wieku.
Wieża kościoła poewangelickiego w Żaganiu
Jedną z bardziej charakterystycznych budowli sakralnych w Żaganiu jest wieża dawnego kościoła ewangelickiego pod wezwaniem Trójcy Świętej z 1709 roku. Sama świątynia została rozebrana w latach sześćdziesiątych XX wieku, ale pozostawiono wieżę o wysokości 70 metrów, która obecnie służy jako punkt widokowy.
Pałac Lobkowitzów w Żaganiu
Barokowy pałac Lobkowitzów w Żaganiu powstał w XVII wieku. Wcześniej w tym miejscu istniał średniowieczny zamek. Obecnie w jego wnętrzach znajduje się Dom Kultury. Całość otoczona jest przez park.
Spacerując po Żaganiu warto zwrócić uwagę na ulicę Warszawską, która łączy rynek z Placem Słowiańskim. Jej zabudowa pochodzi z XVIII i XIX wieku.
Z kolei Plac Słowiański jest chyba najbardziej reprezentacyjnym miejscem w mieście. Znajduje się tam pomnik niedźwiedzia Wojtka.
W Żaganiu mieści się również jednostka wojskowa, przed którą stoi kilka czołgów. Miejsce to nazywa się Skwerem Czołgistów. Jeśli odwiedzicie Żagań, to warto też podejść do kościoła św. Ducha oraz stojącego nieopodal Domu Marii z XIX wieku.
Przyznam, że początkowo miałem mieszane uczucia co do Żagania, ale po wizycie tam muszę przyznać, że miasto jest warte odwiedzenia i poświęcenia mu dłuższej chwili. Jego zabudowa (ta starsza) naprawdę robi wrażenie. Z perspektywy czasu żałuję, że nie poświęciliśmy trochę więcej czasu na spacer, szczególnie z uwzględnieniem parku wokół pałacu. Może kiedyś będzie okazja wrócić w te rejony 🙂
Jeśli spodobał Ci się materiał to postaw mi kawę. Pomoże mi to dofinansować mój prywatny projekt „Miasta stojące murem”, w ramach którego odwiedzam miasta i miasteczka w Polsce otoczone średniowiecznymi murami obronnymi, a następnie przygotowuję o nich materiał.
Wielkie dzięki 🙂